piątek, 12 października 2012

Komisja Parlamentu Europejskiego i Japan Tobacco: naruszenie artykułu 5.3 FCTC?

BMJ Group Blogs

Pobieżnie prześledzimy kilka istotnych faktów.

Dnia 17 września 2012 r. Komisja Parlamentu Europejskiego ds. Kontroli Budżetu, przeprowadziła publicznie wysłuchanie nt. przemytu papierosów pod auspicjami programu Herkules III. Podstawowym założeniem tego programu jest ściganie oszustów, zapobieganie i przeciwdziałanie przemytowi i podrabianiu, zwłaszcza papierosów poprzez zwiększenie międzynarodowej i interdyscyplinarnej współpracy.

Pomimo tego, że Komisja Europejska jest Stroną FCTC i tym samym jest zobowiązana do przestrzegania Traktatu, a mianowicie art. 5.3, który brzmi następująco:  „Strony,  ustalając  i  wdrażając  swoje  strategie  ochrony zdrowia  publicznego  dotyczące  kontroli  rynku  wyrobów  tytoniowych,  postępowały  w  sposób,  który  będzie chronił wspomniane strategie przed wpływem handlowych i innych grup interesów firm z branży tytoniowej zgodnie z prawem krajowym.”, pierwszym mówcą okazał się Steve Payne, Dyrektor pracujący dla Japan Tobacco International odpowiedzialny za kwestie przeciwdziałania przemytowi nielegalnych papierosów.

Payne przedstawił możliwe rozwiązania oraz zagrożenia. Co podkreślają obserwatorzy, przemysł tytoniowy od dawna kreuje się na ofiarę przemytu wyrobów tytoniowych pomimo przytłaczających dowodów, które wskazują na prawdopodobny współudział JTI w przemycie nielegalnych papierosów.

Ze względu na rzekome zaangażowanie JTI w przemyt, firma zgodziła się zapłacić 400 milionów dolarów w 2007 roku i podpisała umowę z Komisją Europejską w celu zwalczania przemytu i podrabianych wyrobów tytoniowych. Mimo to w listopadzie 2011 r., grupa Projektowa zajmująca się zorganizowaną przestępczością i korupcją (Organised Crime and Corruption Reporting Project) wykazała dalszy współudział JTI w przemycie papierosów. Z dokumentów, które wyciekły, okazało się, że Rosja i bliski wschód był ośrodkiem przemytu zorganizowanym przez dystrybutorów JTI.

Tym samym okazało się, że JTI nie zrobiło nic, aby powstrzymać "szaloną skalę przemytu". Co gorsza, umowa jaka była zawarta pomiędzy Komisją a JTI została wielokrotnie naruszona.

Co więcej, Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) bada czy faktycznie JTI złamał przepisy sprzedając papierosy firmie powiązanej z kuzynami syryjskiego Prezydenta Baszara al-Assada.

Biorąc pod uwagę historię JTI i trwające nadużycia finansowe, nasuwa się pytanie, dlaczego ta firma została zaproszona do Parlamentu Europejskiego i to na panel, na którym przedstawia się możliwe rozwiązania problemu przemytu wyrobów tytoniowych? Będą tylko krzyczeć, że to wysokie podatki negatywnie wpływają na przemyt, a przecież jest zupełnie inaczej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz